Reaktywność to jeden z najczęstszych problemów, z jakimi opiekunowie psów zgłaszają się do behawiorystów. Często bywa mylony z innymi zaburzeniami, np. z agresją lękową lub po prostu z brakiem wychowania – niestety reaktywność u psa to problem o wiele trudniejszy do opanowania. Kiedy mówimy o reaktywności psa i jak pracować z psem reaktywnym?
Pies reaktywny, czyli jaki?
Reaktywność u psa charakteryzuje się niskim progiem pobudzenia. Gwałtowne i szybkie reakcje na określone bodźce wywołują szczekanie, skakanie, agresję, których podłoże stanowią skrajne emocje: od silnej ekscytacji, przez lęk po agresję. To szerokie spektrum emocji nie jest jednak wywołane brakiem wychowania, wypracowania pewnych granic, błędów w komunikacji czy zaspokojenia potrzeb psa. Jakie są zatem przyczyny reaktywności u psów?
Reaktywny pies – przyczyny reaktywności u psów
Do głównych przyczyn reaktywności u psów zaliczamy okres prenatalny mamy. Jeśli suka w trakcie ciąży była narażona na różne bodźce w dużych ilościach, ryzyko wystąpienia reaktywności u psa się zwiększa. Jej przyczyną może być również zaburzenie w gospodarce hormonalnej, alergie i inne problemy zdrowotne. Z tego względu przed pójściem do behawiorysty należy wykonać komplet badań u lekarza weterynarza, wskazując oczywiście z jakim problemem się mierzymy – chory i nieleczony pies pod okien najlepszego behawiorysty nie przestanie być reaktywny.
Inną przyczyną reaktywności u psa może być przebodźcowanie – brak wypracowanej rutyny i spacery w bardzo niespokojnym środowisku (np. głośne centrum miasta).
Jak pracować z reaktywnym psem?
Praca z psem reaktywnym nie jest łatwa. Behawiorysta opracowuje indywidualny plan, w oparciu o przeprowadzony wywiad, a niekiedy również rozpoznanie środowiskowe – zapoznanie się z terenami, gdzie pies spaceruje. Podstawą pracy z psem reaktywnym jest wypracowanie rutyny, która ogranicza nowe bodźce i ułatwia psu panowanie nad emocjami, gdy te się pojawią. Kluczowy jest też trening metodą BAT (Behavior Adjusment Training), który polega na pracy z bodźcem poniżej progu reakcji psa. Jeśli bodźcem są inne psy, a nasz czworonóg reaguje agresją na nie, gdy zbliżają się na odległość 50 m, staramy się przejść obok w odległości 70 m. Gdy nasz pies jest w stanie się skupić i przejść bez ataków agresji, z czasem i stopniowo zmniejszamy odległość.
To bardzo żmudna praca wymagająca stworzenia określonych warunków. Z całą pewnością opiekun psa reaktywnego na spacerze musi w pełni poświęcić się opiece nad swoim pupilem – pogaduchy z sąsiadami czy przeglądanie SM absolutnie odpadają. Na spacery należy wybierać także odpowiednie dla psa akcesoria – jeśli pies ciągnie, szelki dla psa będą lepszym rozwiązaniem niż sama obroża, podobnie jak smycze przepinane od regularnych.
Jeśli coś w zachowaniu naszego pupila – psa, kota i każdego innego zwierzaka – nas niepokoi, bezzwłocznie należy zgłosić się do lekarza. Zmiana zachowania to częsty objaw choroby. Często badania u weterynarza są także wstępem do wizyty u profesjonalnego psiego behawiorysty, którego pomoc jest nieocenionym wsparciem w opiece nas psem.